Zebranie wiejskie w Zaryszynie     Na zebranie wiejskie, zwołane przez sołtysa Zaryszyna Adama Stefańskiego w minioną sobotę, przybyło do miejscowej świetlicy kilkunastu mieszkańców (zdjęcie). Jak się okazało, wszyscy są zadowoleni z planów Gminy, w których przeznaczono spore fundusze na budowę drogi z Konaszówki do Zaryszyna (w roku 2017) i modernizację drogi prowadzącej z Zaryszyna do Trzonowa (w roku 2018). Tylko jeden z przybyłych dopytywał się o termin utwardzenia drogi do położonego na uboczu, jego domu. Jak odpowiedział wójt Marek Szopa, Gmina nie może w Zaryszynie zrobić wszystkiego naraz, bo jeszcze są inne sołectwa.

     I właśnie o tym zrównoważonym rozwoju Gminy, czyli głównie inwestowaniu w rozbudowę dróg na całym jej obszarze, mówiono najwięcej. Mieszkańcy zwracali uwagę, iż drogi gminne są już lepsze od tych powiatowych, które dodatkowo nie są prawidłowo utrzymywane zimą. Bo o ile po naszych da się zawsze przejechać, to „powiatówki” pokrywa lód i ślizgawica.
Zebranie wiejskie w Zaryszynie - prezydium     Za stołem prezydialnym (na zdjęciu) siedzieli: wójt Marek Szopa, sołtys Adam Stefański i wiceprzewodniczący Rady Gminy Wiesław Sęk. A o słodki poczęstunek i gorące napoje w ten mroźny wieczór, zadbały panie z miejscowego Koła Gospodyń Wiejskich, któremu przewodniczy Beata Banaś.

 

Red.