Spotkanie w sprawie ASF     Wszyscy dobrze pamiętamy ile problemów oraz strat w gospodarstwach przydomowych spowodowała niedawna epidemia ptasiej grypy. A może być znacznie, znacznie gorzej, jeśli na nasze tereny przedostanie się wirus bardzo zaraźliwej choroby, zwanej afrykańskim pomorem świń (w skrócie ASF), którego ogniska wykryto już na wschodzie Polski oraz w Czechach. Jak ustrzec swoją hodowlę trzody chlewnej przed tą groźną zarazą, atakującą najczęściej małe stada, powie naszym rolnikom powiatowy lekarz weterynarii – Ewa Kawula, która we wtorek 18. lipca przeprowadzi na ten temat dwie prelekcje. Pierwsza odbędzie się o godz. 10. w Książu Małym (remiza), a druga o godz. 12. w Książu Wielkim (remiza). Na zdjęciu: wójt Marek Szopa, lek. wet. Ewa Kawula i lek. wet. Anna Kanios, podczas spotkania z sołtysami.

     O wyznaczonych terminach spotkań przypomną jeszcze rolnikom sołtysi. Jak zgodnie twierdzą weterynarze, kluczową sprawą jest tu profilaktyka, czyli daleko posunięta ostrożność w prowadzeniu hodowli choćby jednego tucznika. Bo właśnie lekceważenie zasad higieny przez właścicieli małych stad, prowadzi zazwyczaj do wybuchu epidemii. – Zróbmy wszystko, aby tak się nigdy tutaj nie stało. Bo wtedy nasi gospodarze nie tylko stracą całą trzodę, ale także spodziewane zyski z hodowli. I to na wiele miesięcy, gdyż obejmie ich długotrwały zakaz sprzedaży i kupna świń. Dlatego tak ważna jest świadomość zagrożenia oraz wiedza o sposobach przeciwdziałania. A tego właśnie dowiemy się podczas otwartych dla wszystkich, wtorkowych prelekcji powiatowego lekarza weterynarii – podkreśla wójt Marek Szopa.

Red.