Podczas piątkowego posiedzenia Zarządu Gminnego Ochotniczych Straży Pożarnych RP jego prezes - wójt Marek Szopa przedstawił sprawozdanie z wydatków na działalność wszystkich naszych dziewięciu jednostek OSP w minionym roku. Wyniosły one w sumie 361,8 tys. zł, a w tym największą część (połowę) stanowiły koszty gruntownego remontu remizy i świetlicy w Trzonowie. Drugie pod względem dofinansowania było Moczydło (33 tys. zł), bo tamtejsza drużyna wzbogaciła się o nowoczesną motopompę.
Pozostałe jednostki otrzymały po kilka tys. zł na zakupy paliwa, konserwację sprzętu i opłacenie rachunków za prąd pobrany w remizie. Najmniej kosztowna w utrzymaniu okazała się OSP w Głogowianach – Starej Wsi gdzie przekazano tylko 1,5 tys. zł. Ale też stojąca tam remiza wymaga najpilniejszego remontu i zakwalifikowano ją do gruntownej przebudowy jako pierwszą w roku 2018.
Dwóm jednostkom OSP (w Książu Małym i w Książu Wielkim) przekazano ufundowany przez Ministra Sprawiedliwości sprzęt ratowniczy o wartości kilkunastu tys. zł. To dwa komplety najpotrzebniejszych w ratownictwie medycznym narzędzi, przyborów, leków oraz środków opatrunkowych.
Komendant gminny OSP Kazimierz Kamiński prezentował zawartość plecaka ratownika omawiając po kolei jego wyposażenie. Łącznie z tym najbardziej drastycznym, czyli czarnym workiem na ofiarę, której już uratować się nie da.
Niezwykle ważną i przydatną nowością jest walizeczka z żelami łagodzącymi skutki poparzeń. Ich szybkie zastosowanie w znacznym stopniu redukuje zarówno cierpienie osób poszkodowanych, jak i późniejsze zmiany na ciele spowodowane wysoką temperaturą.
Red.
Zapraszamy na:
