Najpierw, jeszcze w starym roku, wybrano sołtysa w Książu Małym – Kolonii, Kazimierza Lędźwę. A w ostatnią sobotę zebrania wiejskie odbyły się w: Cisiu, Częstoszowicach, Giebułtowie, Konaszówce i Małoszowie. Tam sołtysami zostali: Urszula Błaś (Cisie), Marek Milewski (Częstoszowice), Mariusz Kwiecień (Giebułtów), Beata Burzyńska (Konaszówka) oraz Jan Krochmal (Małoszów).

               Najbardziej burzliwie wybory przebiegały w Książu Małym – Kolonii. Po nagłej śmierci dotychczasowego sołtysa, Mariana Wąsa, na jego miejsce zgłoszono czworo kandydatów. Potrzebna była dogrywka i w drugiej turze, przewagą jednego głosu, zwyciężył Kazimierz Lędźwa.
                W Cisiu na kolejną kadencję wybrano Urszulę Błaś (jedyną kandydatkę na sołtysa), która na 17. mieszkańców uczestniczących w zebraniu, uzyskała 13 głosów poparcia. W pozostałych czterech wsiach, gdzie także odbyły się wybory, decyzje mieszkańców były jednomyślne, gdyż wszyscy obecni poparli kandydatów, zgłoszonych jako jedynych. I tak w Częstoszowicach - Marek Milewski (dotychczasowy sołtys) miał 15 głosów, w Giebułtowie – Mariusz Kwiecień (nowy sołtys, poprzedni zrezygnował) otrzymał 24 głosy, w Konaszówce – Beatę Burzyńską (dotychczasowego sołtysa) poparło 31 osób. Podobnie było w Małoszowie gdzie za przedłużeniem kadencji sołtysa Jana Krochmala głosowało 12. mieszkańców.

Red.