P Star                Na sesji Rady Powiatu Miechowskiego, w środę 25 marca, starosta Marian Gamrat stanowczo przerwał dyskusję na temat nowych pomysłów na ratowanie Technikum Rolniczego w Książu Wielkim, mówiąc, iż „jest to nieodpowiednie na tym szczeblu”. Przedtem, przewodniczący rady Mariusz Wolny odmówił prawa głosu w tej sprawie wójtowi Markowi Szopie. Zmienił zdanie dopiero po interwencji radnego powiatowego Jana Biesagi. Ale mimo argumentów, przegłosowano wszystkie uchwały dotyczące likwidacji oraz stopniowego wygaszania Szkoły na Zamku. Przeciwko byli tylko: Jan Biesaga, Jerzy Muszyński i Krzysztof Świerczek. Nasz radny Jacek Kobyłka w tej sesji nie uczestniczył.
  P Wojt               - Jest poważna propozycja, by w Zespole Szkół w Książu Wielkim urządzić i prowadzić w ramach programu unijnego, centrum edukacji na temat zdrowej żywności. Dlatego proszę o przełożenie likwidacji Technikum Rolniczego o rok. Warto dać naszej Szkole tę szansę – zaproponował Marek Szopa.
                - Jeśli będzie konkretny pomysł i możliwości, to proszę. Mamy obiekt przygotowany do dydaktyki – odpowiedział starosta Marian Gamrat.
                - To powiat powinien przygotować ten pomysł a nie kto inny. Ale po to trzeba mieć strategię oświatową, której brakuje. To za co osoby za nią odpowiedzialne biorą pieniądze? – Zapytał radny Krzysztof Świerczek.
                Odpowiedzi nie było. Tylko radny Jan Biesaga zdążył dodać, iż przedwczesne zamknięcie Technikum Rolniczego w Książu Wielkim znacznie utrudni realizację jakiegokolwiek pomysłu.
P Glos                Resztę, jak wspomnieliśmy, rozstrzygnęło głosowanie. Jego wynik przewidział radny Jan Biesaga już na początku sesji, stwierdzając publicznie, iż potoczy się ona zgodnie z zasadą: „Wy macie rację, a my mamy większość”.

Red.