1                Wobec panującej fali upałów i związanej z nimi suszy, aż niewiarygodnie wyglądają zdjęcia z ubiegłorocznej powodzi, która nawiedziła w lipcu 2014 naszą Gminę. Na fotografii obok widzimy rwącą rzekę, w jaką zamienił się wyschnięty dziś rów, prowadzący w Cisiu od lasu w kierunku zabudowy wsi. Wtedy martwiono się o nadmiar wody. Teraz wszyscy pytają, czy aby nam jej w studniach, a zwłaszcza w wodociągach, nie zabraknie?

                - Nasze ujęcia wody, z których czerpiemy ją do sieci wodociągowych, są praktycznie niewyczerpane. Wprawdzie ostatnio pobór wody przez mieszkańców wzrósł niemal dwukrotnie, ale by go w pełni zaspokoić wystarczyło uruchomić dodatkowe pompy. Możemy być zatem spokojni, bo tego – czego nam potrzeba najbardziej, czyli wody pitnej - mamy dzięki naszym inwestycjom pod dostatkiem – zapewnia wójt Marek Szopa.
                Najważniejszym ujęciem w Gminie jest studnia głębinowa w Rzędowicach, skąd płynie woda do Łazów, Cisia, Mianocic, Głogowian (obu sołectw), Konaszówki, Książa Wielkiego, Wielkiej Wsi oraz oczywiście do Rzędowic. Drugie pod względem wydajności ujęcie znajduje się w Antolce. Zasila ono tę wieś oraz Cisią Wolę, Tochołów, Giebułtów, Częstoszowice, Małoszów oraz Kalinę Wielką.
                Obecnie na granicy wydajności, chociaż i tam wody nie brakuje, pracuje lokalne ujęcie w Moczydle. Słabsze ciśnienie w wodociągach wystąpiło jedynie w kilku wyżej położonych gospodarstwach w Cisiu, z powodu awarii pływaka w zbiorniku wyrównawczym. Zanim zostanie on w poniedziałek naprawiony, wodę do zbiornika dowieźli  nasi niezawodni strażacy z jednostek OSP w Książu Małym, Książu Wielkim oraz Rzędowic.

Red.