Także tej wiosny, jak to robią uczniowie i nauczyciele Zespołu Szkół na Zamku od 15 lat, uratowano przed rozjechaniem na szosie przy stawach w Książu Wielkim kolejne 4 tysiące żab. Mnożąc to przez 15 otrzymujemy imponującą liczbę 60 tysięcy tych ocalonych, pożytecznych płazów, które dzięki ludziom zdołały się bezpiecznie przedostać z miejsc zimowania w lesie do wody, by tam dokonać prokreacji. Obecnie trwa zwijanie barier z folii (zdjęcie), które przez kilka tygodni uniemożliwiały żabom wtargnięcie na asfalt prosto pod koła pojazdów. Wprawdzie ustawiono na tym odcinku szosy znaki ostrzegawcze: „Uwaga płazy” i ograniczenie prędkości, ale gdyby nie ta szkolna akcja w niebezpieczeństwie znalazłyby się zarówno zwierzęta jak i kierowcy.

    Oszacowana liczba uratowanych płazów jest wiarygodna gdyż wynika z przeliczenia ilości wiaderek, do których zbierano trzy razy dziennie żaby gromadzące się pod barierą z folii, aby je potem przenieść na drugą stronę szosy i wypuścić do stawów. W tegorocznej akcji, oprócz uczniów Zespołu Szkół na Zamku, uczestniczyły aktywnie również mieszkające tam w schronisku panie, które przybyły z Ukrainy chroniąc się przed wojną.

Red.