Najważniejszym zabytkiem miasta Książ Wielki jest obok Zamku na Mirowie, kościół parafialny pod wezwaniem św. Wojciecha. Jego proboszcz ks. kanonik Edward Nowak troszczy się o świątynię i nieustannie zabiega o dotacje pozwalające zachować ten bezcenny ślad minionych stuleci. Zawiadomiony przez burmistrza Marka Szopę o możliwości uzyskania nawet 3,5 mln zł z „Polskiego ładu” na rewaloryzację zabytków natychmiast wystąpił z wnioskiem o skierowanie tych funduszy na odnowę starych fresków pokrywających wnętrze kościoła. W pierwszej kolejności należy odświeżyć wystrój kopuły nad kaplicą św. Anny (zdjęcie), co jak wyliczono przed paru laty już wówczas miało kosztować ponad pół mln zł.

     W przygotowaniu planu działań konserwatorskich będzie pomagał Stanisław Cichoń, który już doprowadził w naszej Gminie do odnowienia kilku zabytkowych, kamiennych kapliczek i figur z posągiem bł. Salomei w Książu Wielkim na czele. Na zdjęciu obok Stanisław Cichoń (po lewej) sporządza dokumentację fotograficzną świątyni (tu kaplicy św. Anny). Towarzyszący mu ks. kanonik Edward Nowak (po prawej) nie krył zadowolenia z nowych możliwości dofinansowania prac, ale też wykazywał ostrożny optymizm. Bo jak wyjaśniał, już tyle razy zapewniano go w Krakowie, że pieniądze na rewaloryzację się znajdą, lecz na tych zapewnieniach najczęściej się kończyło.

Red.