Dwie połączone komisje Rady: bezpieczeństwa (pod przewodnictwem Dariusza Książka) oraz oświaty (pod przewodnictwem Marka Płonczyńskiego) obejrzały (23 kwietnia) wszystkie te miejsca w naszej Gminie, gdzie coś trzeba naprawić lub czymś można się pochwalić. Prowadził wójt Marek Szopa. Przejechano ogółem ponad 100 km, co zajęło z przystankami całe 150 minut, czyli dwie i pół godziny.
Z tych oględzin wynika, iż mamy jeszcze wiele rzeczy do zrobienia, zwłaszcza na drogach gminnych i dojazdowych do pól. Ale jednocześnie trudno nie zauważyć, jak wiele już zrobiono. I to nie wyłącznie na drogach, lecz również przy budowie czy modernizacji remiz oraz świetlic. Nasza Gmina jest nie tylko pięknie położona wśród lasów, pól i wzgórz, ale także z roku na rok bardziej zadbana. Widać to zwłaszcza po budynkach mieszkalnych, które coraz częściej przypominają wille, jakie do niedawna można było oglądać jedynie w amerykańskich serialach.
Trasa wizytacji radnych prowadziła od Książa Wielkiego do Moczydła (tu oglądano wyremontowaną strażnicę oraz elektrownię fotowoltaiczną), dalej szutrową drogą do Krzeszówki z przystankiem przy remizie. A stąd przez przysiółek Wały do Zaryszyna, gdzie podziwiano najładniejszą w Gminie świetlicę. Z Zaryszyna polnymi drogami udano się do Trzonowa oglądając strażnicę OSP oraz przyległy budynek, konieczny do adaptacji, by służył mieszkańcom. Potem przez Książ Mały–Kolonię dojechano do Boczkowic. Wsi, która ostatnio stała się znana z tego, iż miejscowi strażacy nie potrafią nic zrobić w sprawie remontu swojej remizy.
Następnie odwiedzono Giebułtów i Tochołów, zapoznając się z postępującą obudową dróg zniszczonych przez powódź (na zdjęciu). Dalej, przez Antolkę dotarto do Cisia, wsi zalewanej po deszczach. Ale już niedługo, bo niebawem powstaniu tu polder gromadzący nadmiar wody wypływającej gwałtownie z lasów. W sąsiednich Łazach poznano plany przebudowy remizy. Podobnie było w Rzędowicach, gdzie wójt pokazał docelowe miejsce nowej świetlicy, nieopodal dworu Zdziechowskiego. W drodze powrotnej przejechano jeszcze przez Głogowiany–Wrzosy, Głogowiany–Starą Wieś oraz Konaszówkę. Tu także oglądano świetlice i remizy.
Ogółem zatrzymano się w 16. wsiach naszej Gminy. Nie zaglądnięto jedynie do sześciu: Cisiej Woli, Częstoszowic, Książa Małego, Małoszowa, Mianocic i Wielkiej Wsi. Jak stwierdzono, będzie co oglądać podczas następnej wizytacji.
Red.
Zapraszamy na:
