GMINA KSIĄŻ WIELKI

Archiwum

3zlasu1    Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Krakowie, w odpowiedzi na wniosek wójta Marka Szopy by wspólnie z Gminą Książ Wielki oraz Wojewódzkim Zarządem Melioracji w Krakowie wybudować zbiornik retencyjny między wsią Cisie a lasem – poinformowała, iż sprawę celowości takiej inwestycji zbada „bezstronna komisja”, złożona z naukowców z Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie. Sporządzą oni na koszt Nadleśnictwa w Miechowie ekspertyzę, w której ustalą, czy budowa leśnej drogi w stromym wąwozie za wsią, podczas której zasypano stawy, naturalne zbiorniki retencyjne, oraz wycięcie drzew na zboczach tego wąwozu, a wreszcie skierowanie odwodnienia tej drogi do płynącego przez wieś rowu melioracyjnego – powoduje zatapianie gospodarstw w Cisiu. A jaka i skąd płynie tam teraz po ulewach woda, najlepiej widać na zdjęciach, bez kosztownych ekspertyz.

 

Czytaj więcej...

                Jak wiadomo, hodowla świń bynajmniej nie pachnie. Dlatego prowadzi się ją na wsi a nie w mieście. I na dodatek w pewnym oddaleniu od budynków mieszkalnych sąsiadów, chociaż nie zawsze. Ale w Moczydle, od chlewów do domów osób protestujących przeciwko prowadzeniu i poszerzeniu takiej hodowli jest aż kilkaset metrów. Wydaje się więc, że bardziej nieprzyjemny zapach wydziela tu ludzka niechęć, niż świnie, które na wsi hoduje się przecież powszechnie.

 

Czytaj więcej...

Dozyn-kwiatTegoroczne Dożynki Gminne odbędą się, jak informowaliśmy, w niedzielę, 17. sierpnia na stadionie w Książu Wielkim. Organizują je głównie panie z miejscowego Koła Gospodyń Wiejskich, które już od maja upiększają stolicę Gminy (na zdjęciu obsadzony przez nie kwiatami klomb) oraz druhowie z miejscowej Ochotniczej Straży Pożarnej. Już znamy niektóre szczegóły tego widowiska. Co na nim zobaczymy, co usłyszymy, co zjemy?

 

 

Czytaj więcej...

ZniwaKombajny już od kilku dni wyjechały na pola w naszej Gminie. Jak twierdzą rolnicy, zbiory są dobre, ale trudne. Dobre, bo plony są obfite. Trudne, bo w żniwach przeszkadzają deszcze i wielkie upały. A po trzecie, skoro obrodziło, to ceny spadły…

 

 

Czytaj więcej...

                W ulewach, jakie spadły u nas popołudniem w czwartek, 31 lipca, najbardziej ucierpieli mieszkańcy Antolki, Cisia oraz Giebułtowa. Gminna komisja już w piątek objeżdżała zalane domy, spisując zniszczony dobytek, by wystąpić dla tych mieszkańców o nadzwyczajne zapomogi. – Siła wody płynącej jezdnią i rowami była tak wielka, że potrafiła nie tylko uszkodzić wiele przepustów, ale nawet zrywać całe połacie asfaltu – mówi wójt Marek Szopa, który odwołał zaplanowany urlop, by osobiście ustalić straty oraz kierować naprawami uszkodzonych dróg.

 

Czytaj więcej...

                Wójt Marek Szopa wystąpił do Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krakowie oraz do Małopolskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych – o wspólne wybudowanie w Cisiu polderu przeciwpowodziowego, mającego kosztować ok. milion zł. Jak uzasadnił swój wniosek Wójt: „przy współudziale trzech instytucji (RDLP, MZMiUW oraz Gminy Książ Wielki) te koszty byłyby do udźwignięcia dla wszystkich zainteresowanych, a mieszkańcy mogliby spokojnie żyć i nie martwić się o swój dobytek.

 

Czytaj więcej...