W tym roku, by uniknąć kontrowersji jakie wywołał ubiegłoroczny werdykt jury, najpiękniejsze dożynkowe wieńce wybierały same członkinie Kół Gospodyń Wiejskich. Przedstawicielki każdego z dwunastu działajacych w naszej Gminie KGW przyznawały poszczególnym wieńcom (oprócz swojego) punkty w skali od 1 (brzydki) do 10 (piękny). Ich suma wyłoniła zwycięzcę – dzieło pań z KGW w Książu Małym (na zdjęciu), które nieśli wyłącznie panowie.
Wieniec zwycięzca otrzymał aż 90 punktów na 110 możliwych.
Oceniony jako drugi wieniec pań z KGW w Cisiu uzbierał punktów 87, czyli przegrał zaledwie trzema punktami.
Wieńcowi pań z KGW w Antolce przyznano punktów już tylko 66.
I można powiedzieć, patrząc na fotografie, że gospodynie z Antolki prezentowały się atrakcyjniej od swojego dzieła…
Na miejscu czwartym był wieniec KGW z Giebułtowa (58 punktów). A dalej kolejno: KGW Zaryszyn – 57 punktów, KGW Tochołów – 56 punktów, KGW Łazy – 52 punkty, KGW Głogowiany-Wrzosy – 47 punktów, KGW Konaszówka – 45 puntów, KGW Mianocice – 37 punktów, KGW Rzędowice – 28 punktów.
Najniżej oceniono wieniec dożynkowy gospodyń z Książa Wielkiego, ubiegłorocznych laureatek tego konkursu. Ich wieniec otrzymał jedynie 26 punktów, czyli aż trzy razy mniej niż zwycięzca. Ale nic dziwnego, bo panie te były głównymi organizatorkami tegorocznych dożynek. I jak to wszyscy widzieliśmy, spisały się na medal.
Na zdjęciu poniżej, korowód dożynkowy wkracza na stadion w Książu Wielkim
I jeszcze kilka obrazków z tegorocznych dożynek. Kto się na nich rozpozna?
Red.